[ Pobierz całość w formacie PDF ]
nazwisko jego zabójcy oraz data śmierci. Nikt i nigdy nie był w stanie z góry
ustalić daty wybuchu wojny. Biblia okazała się inna ni\ wszystkie dotychczas
znane przepowiednie. Jeśli kod Biblii jest jednocześnie ostrze\eniem dla świata,
to skąd mo\e pochodzić? Kto spojrzał 3000 lat wprzód i zapisał przyszłość w
Biblii? Sama Biblia mówi oczywiście, \e jej prawdziwym autorem jest Bóg, który
do spisania pierwszych pięciu ksiąg natchnął na Górze Synaj Moj\esza: "Pan rzekł
do Moj\esza: Wstąp do Mnie na górę i pozostań tam, a dam ci tablice kamienne,
Prawo i przykazania, które napisałem, aby ich pouczyć". Biblia podaje, i\ było
to przera\ające wydarzenie: Nagle w ciszy pustyni rozległy się grzmoty, a szczyt
czarnej góry rozświetliły błyskawice. Buchał zeń dym i ogień, jak z olbrzymiego
pieca, a ziemia wokół zatrzęsła się. Ponad 600 000 mę\czyzn, kobiet i dzieci
stanęło u podnó\a góry, na którą nie wolno im było wejść, i z przera\eniem
spoglądali na płonącą górę. Nagle zagrzmiała trąba i jeden spośród ludu podszedł
do stóp góry. I wtedy, znikąd, dobiegł głos wzywający śmiałka: - Moj\eszu, wstąp
na szczyt góry. Działo się to prawdopodobnie w 1200 roku przed Chrystusem.
Według Biblii, na szczycie Góry Synaj Moj\esz usłyszał głos, który my nazywamy
"Bogiem". Głos ten podyktował mu prawa obowiązujące odtąd Izraelitów, kładące
podwaliny pod rozwój całej przyszłej cywilizacji Zachodu, Dziesięć Przykazań
oraz zestaw praw zwany Księgą Przymierza. Lecz w tym właśnie miejscu, gdzie w
Biblii zapisane jest: "Oto Ja zawieram przymierze wobec całego ludu twego i
uczynię cuda, jakich nie było na całej ziemi", zaszyfrowany jest wyraz
"komputer". Słowo "komputer" pojawia się sześć razy w zwykłym tekście Biblii,
ukryte w hebrajskim wyrazie oznaczającym "zamysł". Cztery spośród sześciu
miejsc, gdzie występuje to słowo, to wersety Księgi Wyjścia, opisujące wykonanie
Arki Przymierza, słynnej "Zaginionej Arki", w której niesione były Tablice z
Dziesięciorgiem Przykazań. Kod mówi, \e nawet sporządzone na kamiennych
tablicach napisy mogły być tworem Umysłu pracującego tak, jak komputer. "Tablice
te były dziełem Bo\ym, a pismo na nich było pismem Boga, wyrytym na tablicach"
mówi Księga Wyjścia (32, 16). Lecz w tym\e wersecie ukryty jest kolejny przekaz:
"To zrobił komputer". Mo\e tu chodzić o urządzenie daleko doskonalsze od tych,
jakimi dysponujemy dzisiaj. Niedawno "New York Times" pisał o mo\liwości
dokonania przez ludzkość, ju\ w niedługim czasie, kolejnego skoku
technologicznego. Tę mo\liwość stwarza wykorzystanie zjawisk zachodzących
wewnątrz atomów i stworzenie dzięki temu "metod przetwarzania danych tak
potę\nych, \e osiągnięcia dzisiejszych komputerów mieć się do nich będą jak
energia ognia do energii nuklearnej". Ów "komputer kwantowy" mógÅ‚by w ciÄ…gu
jednej minuty przeprowadzać tyle operacji, na ile nawet najszybszy z dotychczas
skonstruowanych superkomputerów potrzebowałby kilkuset milionów lat. Astronom
Carl Sagan zauwa\ył kiedyś, \e jeśli we wszechświecie istnieje, oprócz
człowieka, jakaś inna inteligentna istota, to z pewnością jej ewolucja
rozpoczęła się znacznie wcześniej ni\ nasza, a więc mogła ona rozwinąć
technologie, o jakich nam siÄ™ na razie tylko marzy. "Po miliardach lat ewolucji
biologicznej, zarówno na tamtej planecie, jak i na naszej, obca cywilizacja nie
mo\e być na tym samym etapie rozwoju technologicznego co my - pisze Sagan. -
Ludzie istnieją od ponad dwudziestu tysięcy wieków, lecz radia u\ywają ledwie od
stu. A jeśli tamci pojawili się wcześniej, bardzo mo\liwe, \e są znacznie
bardziej zaawansowani. Zastanówmy się, ile wynalazków technicznych przyniosło
nam kilka ostatnich wieków. To, co nam wydaje się technologicznie niemo\liwe do
osiągnięcia, co nam zdaje się być magią, dla nich mo\e być dniem codziennym"
Autor "Odysei kosmicznej: 2001", Arthur C. Clarke - który stworzył wizję
tajemniczego czarnego monolitu, pojawiajÄ…cego siÄ™ na kolejnych etapach ewolucji
człowieka za ka\dym razem, gdy jesteśmy gotowi do przejścia na wy\szy poziom -
twierdzi coś podobnego: "śadnej wystarczająco zaawansowanej technologii nie
będziemy w stanie odró\nić od czarów". Być mo\e więc, te zapisane w Biblii
informacje wyjaśniają, \e za wszystkimi opisywanymi w Starym Testamencie
"cudami" stała jakaś zaawansowana technologia. Kod określa ją mianem
"komputera". Lecz mo\e chodzi o coś innego, tyle tylko \e Biblia posługuje się
językiem zrozumiałym dla tych jedynie, którzy właściwie ją odczytają. "Historia
pokazuje, \e ka\dy wiek tworzy własną metaforę kosmosu, albo nawet Boga,
odwołując się do najbardziej zaawansowanego na danym etapie urządzenia" - pisze
znakomity australijski filozof przyrody, Paul Davies, w swej ksiÄ…\ce "The Mind
of God". Poniewa\ hebrajskie słowa oznaczające "komputer" oraz "myśl" mają tę
samą etymologię, tam gdzie wśród liter tworzących słowo "cud" odczytujemy
"komputer", mo\e w istocie kryć się wyraz "umysł". Tak czy inaczej, z pewnością
nie jest to umysł ludzki, a tym bardziej nie mo\e chodzić o taki komputer,
jakimi obecnie dysponujemy. Podstawą wspólną dla wszystkich wielkich religii
świata jest wiara w istotę z zewnątrz, wyposa\oną w inteligencję inną ni\
ludzka, w Boga. Jeśli mo\na uznać kod Biblii za dowód na cokolwiek, to właśnie
na istnienie, w czasie gdy powstała Księga, jakiejś inteligencji innej ni\
ludzka. śaden człowiek nie potrafiłby przecie\ przewidzieć, co będzie się działo
3000 lat pózniej, ani tym bardziej zaszyfrować szczegółów dotyczących
współczesnego świata w taki sposób, \e nawet Newton nie zdołał odnalezć klucza.
Zapomnieliśmy ju\, \e Biblia to najpełniej spisana historia bliskich kontaktów z
istotÄ… inteligentnÄ…, lecz innÄ… ni\ my. DÅ‚ugo oczekiwany kontakt z inteligencjÄ…
pozaziemską tak naprawdę został nawiązany ju\ dawno temu. Biblia mówi, \e Bóg w
postaci Głosu przemawiał do ludzi wielokrotnie, zawarł przymierze z Abrahamem,
pózniej zaś zwrócił się, z gorejącego krzewu, do Moj\esza. Szyfr biblijny jest
więc w istocie tym świadectwem, którego poszukiwali uczeni badający zagadnienie
istnienia \ycia poza naszą planetą - "przedmiotem lub wiadomością pozostawioną
przez obcych na Ziemi lub w jej okolicach". Paul Davies sÄ…dzi, \e owo
"świadectwo pozostawione przez obcych mo\e być zaprogramowane na ujawnienie się,
dopiero gdy cywilizacja ziemska przekroczy pewien poziom zaawansowania".
Nietrudno zauwa\yć, jak doskonale opisuje to charakter szyfru biblijnego. Ma on
zamek czasowy, który mógł być otwarty, dopiero gdy zostały wynalezione
komputery. Dalsza część wizji Daviesa jest równie precyzyjnym opisem kodu:
"Dialog z owym świadectwem powinien stać się wówczas równie bezpośredni, jak z
końcówką interaktywnego komputera, a nawiązanie komunikacji nie powinno
nastręczać \adnych trudności. Obiekt taki - a raczej pozaziemska kapsuła czasu -
mógłby zawierać ogromną ilość istotnych dla nas informacji". Davies, zdobywca
Nagrody Templetona w dziedzinie nauki i religii, wyobra\a sobie, \e kiedyÅ›
"gdzieś pomiędzy Marsem a Księ\ycem natrafimy na tego rodzaju świadectwo" lub
"odkryjemy je nieoczekiwanie na powierzchni Ziemi, gdy przyjdzie po temu
właściwy czas". A tymczasem świadectwo zawsze było wśród nas. Jest nim
najpowszechniej znana ksią\ka na świecie. Tyle tylko \e nigdy dotąd nie
dostrzegliśmy, czym jest ona w istocie. To, co Moj\esz otrzymał na Górze Synaj,
było interaktywną bazą danych, do której a\ do niedawna ludzkość nie miała
[ Pobierz całość w formacie PDF ]