[ Pobierz całość w formacie PDF ]

wtedy będę szczęśliwy: znalazłem óiwny spokój w sobie.
aronowa
z oz a z
Boże, Boże, Boże& !
za a t a z a
de estrada
Ależ, pani baronowo: to może przejść zupełnie po operacji.
sakalyi
Mama posąóa mnie, że zwariowałem na łagodnie wskutek tego wylewu krwi
o B B bez el o an a
de estrada
Oto nasz hrabia Clapary: gratuluję z całego serca.
rio- am a
Jestem i będę nadal Rio-Bambą. Zmazałem grzech młodości, a od reszty skutków
mojej przeszłości ocalicie mnie zapewne, abym mógł się poprawić na starość.
de estrada
Ależ oczywiście, panie Rio-Bamba  będę nazywał pana pseudonimem, skoro pan
tego chce. Diabeł zawsze poszukuje sposobności, aby maximum zła wyrząóić w danym
punkcie wszechświata, w którym natrafia na najmniejszy opór. iś punktem takim 
raczej ich wielością  jest sztuka. Tam, góie powstają nowe formy, tam na pewno jest
on. Takie jest moje przekonanie.
sakalyi
a to n e
Niech pan tak nie mówi, Don Jos! a o n e Jest coś strasznego w tych słowach, co
mnie przeraża. Nie chcę nic złego  jestem jednak jeszcze baróo słaby.
aronowa
Uspokój się, óiecko. Siądz tu przy mnie. Ja cię ukołyszę tak jak dawniej, kiedy byłeś
mały.
S a a o o n e o on a e o na e a en u na o o ze
rio- am a
o bab
No i cóż, stara? Czy cię nie wzrusza ta scena? Zwiat jest cudowny. Ale musimy być
dobrzy. Na to nie ma rady  to proste jak Unia Euklidesa.
a cia
O tak, Teobalóie. Starość nasza bęóie łagodna, jak jesienny poranek w górach.
I wrócą znowu dawne mordowarskie wieczory po tej stronie jeziora.
rio- am a
e
stanis aw i nacy witkiewicz Sonata Belzebuba 28
Tylko nie wywołujcie już duchów z poóiemi Czikla. Precz z głupimi legendami.
Mordowar! Mój Boże  ileż cudu mieści się w tym głupim słowie! Dobrze, że choć teraz
umiemy ocenić całą słodycz życia. Niech tylko tamci dwaj maniacy wrócą, a oduczymy
ich od tego całego wstrętnego muzycznego demonizmu.
sakalyi
O tak  ma pan rację. Tylko chciałbym już obejść się bez tych przeczuć. Istvan zdaje
się kochać Krystynę. Ale, o ile ona wybierze mnie, bęóiemy w zgoóie. Bęóiemy słuchać
Bacha i Mozarta, on bęóie komponował inaczej. To obłęd ta cała nowa sztuka.
ciotka
Ja też wierzę, że można być wielkim bez tych artystycznych óiwactw. A to się mści
na życiu. Gdyby to można óiś tworzyć tę ich Czystą Formę bez zła. Ja wierzę, że można
 prawda?
aronowa
Och, pani: to nienasycenie formą, to przyśpieszenie stałe gorączki życia! Nawet w zu-
pełnym odosobnieniu, nawet czytając tylko biblię i p3ąc mleko, nie można się zizolować
od ducha epoki.
ciotka
Pani jest uczona. Ja nie wiem tego tak dobrze, ale wierzę&
b e a t na
krystyna
Czy Istvan wrócił?
de estrada
Jeszcze nie wrócili, ale wierzę, że óiś wieczór wszystko skończy się doskonale.
sakalyi
Mamo, wiesz co masz uczynić dla mojego szczęścia  nie tylko dla mojego: dla
zwiększenia szczęścia w całym wszechświecie.
aronowa
o Bab zt no
Mam zaszczyt prosić panią hrabinę o rękę jej wnuczki dla mojego syna.
a cia
z e zana
Ależ tak  to wielki zaszczyt  jakkolwiek& Ale, jeśli ona go kocha, naturalnie&
Tylko muszę państwu oświadczyć, że tylko pierwsza moja córka jest córką Rio-Bamby&
Tamta  ale mniejsza z tym, Krysiu: co ty myślisz o tym, moje óiecko?
krystyna
a a na olana ze ba ono
Pani, to zbytek szczęścia dla mnie!
aronowa
b utaln e
Ale on jest sparaliżowany i zdaje się, że ma zle w głowie od tego samobójstwa.
krystyna
Pani, gdyby był najstraszniejszym kaleką na całe życie  kochałabym go zawsze.
sakalyi
Chodz do mnie, Krysiu. Jeszcze nie mogę się ruszać. Pocałuj mnie. Ja ciebie zawsze
tak kochałem.
krystyna
ta e e
A snobizm? Czy przestał już pan być snobem, panie Hieronimie?
sakalyi
Tak  i wstyóę się, że nim byłem.
aronowa
Przestań żartować, proszę cię.
e t a a z a ba o o no z n eza o olen e
krystyna
z o ona
Ach, to ja& Ja baróo przepraszam. A pani Fajtcacy&
stanis aw i nacy witkiewicz Sonata Belzebuba 29
sakalyi
z a n e o n e
Ach, czekajcie! Zapomniałem! Jestem zbrodniarzem. Strzelałem do niej wczoraj.
Mówcie, czy żyje! Prędko   góie ona jestH
de estrada
Tego się obawiałem. Zapomniał wskutek szoku nerwowego.
sakalyi
Zaklinam pana&
de estrada
Ależ żyje: zdrowa jak byk z Murcji. Uspokój się, chłopcze, na miłość Boską, bo ci to
może zaszkoóić. Zemdlała  przestrzelił pan jej łapę  nic jej nie bęóie.
o za a a o az b z
sakalyi
o a a zn na otel
To szczęście! Ale mogłem być mordercą i nie dożyć tego szczęścia. Jednak oni będą
mnie ciągać po sądach  a może parę lat dostanę? Krystyno: czy poczekasz na mnie?
krystyna
Tak, tak  ale tego nie bęóie.
de estrada
Ależ oczywiście  przy naszych stosunkach? Zatuszuje się kompletnie& O, do dia-
bła!
ota a u la o u o zza n e l a a t a za na u n a balo a
a elu z e a a oban a o ana z o a a t t on
aronowa
Skąd pani? Tędy? Bez anonsowania?
hilda
Uspokójcie się, bo narobicie jeszcze gorszego nieszczęścia. Proszę tak nie krzyczeć.
Atmosfera przepojona jest materiałami wybuchowymi. o e lo x ! Nic nie wiadomo,
co się stanie, bo problem sonaty Belzebuba nie jest jeszcze&
aronowa
Proszę o tym nie mówić. Spokój chorego przede wszystkim&
hilda
W czasie trzęsienia ziemi mało kogo wzrusza to, że kogoś boli żołądek. O ile mi się
zdaje, to mordowarskie nastroje nie wrócą już. Będą o tym mówić jako o interesującej
plotce po drugiej stronie jeziora: w Kurhauzie i Magascafehaz i na stacji w Uj-Mordowar, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oralb.xlx.pl